Zamotka w kratkę

Ostatnio królowały u mnie paski i dlatego dla odmiany chciałam Wam dzisiaj pokazać zamotkę w kratkę, którą zrobiłam już dawno, ale zapomniałam się pochwalić :).


Zrobiona jest z kilku metrów włóczki typu zapahetti, którą kupiłam na Allegro w zestawie z innymi końcówkami. 


Ponieważ nie byłam pewna czy będzie wygodna w noszeniu (jednak ma swoją wagę i wymiar) końcówki tylko zaplotłam w taki dłuższy węzeł, który jednocześnie jest jedynym elementem ozdobnym.
Okazuje się, że bardzo dobrze się ją nosi, a do tego fajnie się prezentuje, dlatego raczej nie zostanie przerobiona na coś innego.

Z tego co widzę, to produkcja ozdób świątecznych nabiera u Was tempa, ja niestety drugi tydzień mam ciągle jakieś szkolenia i brakuje mi czasu. Zbieram pomysły, może niedługo uda mi się coś stworzyć.

Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. Bardzo fajny pomysł :) supeł dodaje uroku :) taka ozdoba idealna na jesienne wieczory do golfów na przykład :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam wszelkiego rodzaju zamotki:) Twoja jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł na wykorzystanie zapahetti ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł i wykonanie , śliczny wzorek ma ta zapahetti ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna biżuteria wykonana inaczej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna biżuteria wykonana inaczej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł, bardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz