Dziergając te wszystkie bombki, choinki, gwiazdki i aniołki wpadłam na pomysł, żeby zrobić drzewko na patyku. Chciałam uszyć takie z materiału ale prościej dla mnie było zrobić to na szydełku.
Wykorzystałam wzór na płaską choinkę i tak powstała fajna ozdoba świąteczna.
Aby miała odpowiedni rozmiar, zrobiłam ją nie z kordonka tylko z włóczki akrylowej Mimoza, szydełkiem nr 3,5. Jest to ta sama nitka z której robiłam świąteczne girlandy, musicie wierzyć mi na słowo, że ma kolor zielony, bo na zdjęciach niestety tego nie widać. Choinka składa się z dwóch takich samych płaskich elementów połączonych razem i wypchanych watą. Pieniek zrobiłam z patyka bambusowego kupionego w sklepie ogrodniczym. Do doniczki z Ikei włożyłam odpowiednio duży kawałek gąbki florystycznej, w której umieściłam bambusa z choinką. Żeby nie było widać wypełnienia doniczki przykryłam ją sizalem. Element szydełkowy ma 20 cm wysokości, a całe drzewko ma odpowiednio 48 cm i 40 cm.
Moim zamiarem było stworzenie choinek, które przypominałyby takie naturalne, rosnące w lesie. Dlatego nie ozdabiałam ich w żaden sposób, a zielony sizal ma imitować poszycie leśne.
Jestem bardzo zadowolona z końcowego efektu i może zdecyduję się jednak na uszycie podobnych z materiału. Nie wiem tylko czy zdążę na te święta ;)
Miłego weekendu ;)
Super pomysł:) Też zamierzam się na te choineczki, bardzo fajnie wyglądają w doniczce.
OdpowiedzUsuńHihi, a ja wpadłam na ten sam pomysł, jednak moje choinki wyszły zupełnie inaczej :) Niebawem na moim blogu :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietna choinka. Ale u mnie wygląda jak granatowa;-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności adwentowe ślę.
Super pomysł i śliczny kolor choinek :)
OdpowiedzUsuńWow, bardzo pomysłowe :) Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń