O mojej sympatii do pluszowych misiów wspominałam już pewnie niejednokrotnie. Zostało mi tak od dzieciństwa i pomimo, że już dawno wyrosłam, sentyment do tych miłych stworzonek pozostał.
Ponieważ wybierałam się z wizytą do Rodzinki, postanowiłam dla najmłodszych zrobić szydełkowe misie.
Wybrałam wzór z bloga Nelly Handmade oraz włóczkę Himalaya Dolphin Baby.
Powstała kremowa Panna Misia oraz miodowy Pan Misiek. Jak przystało na takie eleganckie misie Misia ma czerwone korale a Misiek zieloną muszkę.
Zabawki wyszły spore, ok. 40 cm wysokości, są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Dolphin Baby jest grubą włóczką, robiłam misie szydełkiem 4,5 mm, ale dzięki temu otrzymujemy świetny splot, który wygląda jak gruby materiał. Dla bezpieczeństwa oraz miękkości wypełniłam je kulką silikonową.
To dopiero moje drugie amigurumi (pierwszy był wiecznie żywy Elvis), ale powiem szczerze i nieskromnie, że jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego :).
Są urocze, prawda?
Kasiu, misie prześliczne! Faktycznie bardzo fajnie wyglądają zrobione tą włóczką.
OdpowiedzUsuńPiękna para, mam nadzieję, że dzieci uszczęśliwione! I bardzo efektownie wygląda struktura splotu. Mi-sie podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękne :) Mają fajne ozdóbki na szyjach :)
OdpowiedzUsuńMisiaki słodziaki.Cudowne misie .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMisiaki słodziaki.Cudowne misie .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne !!!
OdpowiedzUsuńUrocze! Fajne misiaki, nic tylko tulić ;)
OdpowiedzUsuńJej, jakie pocieszne! Mają takie słodkie pysie. Klasyka misiowa w pięknym wydaniu :)))
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam miśki! Słodka para, aż chce się je przytulić! ;)
OdpowiedzUsuńCudne, takie misiowe :)
OdpowiedzUsuń