Jakiś czas temu trafiłam na bloga Gotuj z Evi, gdzie bardzo spodobał mi się granatowy szal Baktus. Postanowiłam sama stworzyć podobny bo bardzo odpowiada mi ten kształt.
Wybrałam włóczkę Nako Moher Special Ebruli, tą samą z której zrobiłam jesienne ponczo. Jest to melanż i miałam nadzieję, że kolory ułożą się w ładne paski. Nie myliłam się :).
Dawno nie robiłam nic większego na drutach, ale szal robi się samymi oczkami prawymi więc praca szła szybko.
Zasada wykonania jest bardzo prosta - zaczynamy od 4 oczek i w co czwartym rzędzie dodajemy tylko na jednym boku jedno oczko, aż do uzyskania pożądanej przez nas szerokości. Jest to połowa szala. Od tego momentu w co czwartym rzędzie odejmujemy jedno oczko, aż zostaną nam 4 oczka.
Włóczka ułożyła się w ładne paski, ale brakowało mi wykończenia. Dlatego obrobiłam szal szydełkowymi wachlarzami.
Bardzo polubiłam ten moher, sprawdza się zarówno na drutach jak i na szydełku. Ponieważ jest bardzo wydajny, 2 motki, które jeszcze posiadam wystarczą na kilka kolejnych rzeczy.
Już mogę Wam zdradzić, że będą z niego zrobione mitenki, które wybrałam z listopadowej odsłony cyklu "Zainspiruj się w ...".
Pozdrawiam serdecznie :).
Jest świetny. Włóczka rewelacyjnie układa się w pasy, a ta ozdobna bordiura bardzo ładnie wykańcza całość. Bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńKasiu! Super jesienny szal! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBaktusy są w swej prostocie fantastyczne. A Twój jest fantastyczny po trzykroć : forma + kolor + wykończenie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity! Jest cudowny! Te pasy, i wykończenie... ŁAŁ!!!
OdpowiedzUsuńO super ! Nigdy nie robiłam takiego szala, muszę kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kiedy ja stworze takie dzieło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) podziwiam , ja z drutami jeszcze się nie zaprzyjaźniłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Kurcze, chyba jednak muszę się nauczyć robić na drutach... świetny jest ten szal!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny. Kolory jesieni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny Bartuś w pięknych kolorach.Też mam zamiar zrobić jak znajdę czas ☺.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzal cudowny, aż szkoda, że mam dwie lewe ręce do drutów ;) Chyba namówię moją mamę,żeby mi taki zrobiła ;)
OdpowiedzUsuńfantastyczny szal, pewnie miękki i cieplutki:) też żałuję, że nie potrafię robić na drutach...
OdpowiedzUsuń