Kerstki

Planowałam pokazać dzisiaj zupełnie inne dziergane ozdoby, ale komentarz Neiti pod poprzednim postem przypomniał mi o czymś, co miałam zrobić już rok temu. I tak, z lekkim opóźnieniem, ale oto są - Kerstki.



Autorem wzorów jest Yellow Mleczyk. Ozdoby robi się trochę nietypowo, bo na drutach. Osobiście nigdy wcześniej nie widziałam schematów na gwiazdki rozpisanych na druty. Brawo dla Ani za ten pomysł.



Niestety, ich wykonanie wymaga sporej wprawy w dzierganiu i to na drutach pończoszniczych. Może dobrze się stało, że nie robiłam ich w ubiegłym roku, kiedy ta sztuka nie była jeszcze dobrze przeze mnie opanowana.



Zgodnie z sugestią autorki, postanowiłam rozpocząć moją przygodę z Kerstkami od wzoru nr 4, który wydaje się najłatwiejszy. Ale dla mnie wcale taki nie był. Gwiazdka ma ok. 10 cm średnicy, a robiłam ją prawie dwie godziny.



Nie wiem czy to kwestia wzoru czy opanowania techniki, ale najprostsza (i najładniejsza) jest dla mnie gwiazdka nr 1. Podobnej wielkości jak ostatnia. 



Najszybciej natomiast zrobiłam nr 2. Nie ma kształtu typowej gwiazdki, może bardziej śnieżynki, ale też ma swój niezaprzeczalny urok. Niewiele mniejsza, ma ok. 8 cm średnicy.



Kerstka nr 3 jest najmniejsza (ok. 5 cm średnicy) i podobnie jak numer 2 nie ma kształtu typowego dla gwiazdki. Pomimo niewielkich rozmiarów, wcale nie powstała najszybciej.



Jestem nimi oczarowana, a w szczególności pierwszą i ostatnią. Wszystkie wykonane są z kordonka Maximum na drutach nr 3. Wyszły naprawdę delikatne. Niestety zdjęcia nie oddają nawet połowy ich uroku. Przez ostatnie dwa dni zrobiłam ich ponad 60, a pomimo to miałam duży problem z wybraniem kilku, które nadawałyby się do opublikowania. 


Dzierganie Kerstek to była bardzo ciekawa przygoda, coś nowego i bardzo oryginalnego. Muszę przyznać, że na początku wymagały sporego skupienia, bo bardzo łatwo było się pomylić, ale z biegiem czasu robienie ich sprawiało mi coraz więcej przyjemności.

Pozdrawiam serdecznie!

Kasia

Komentarze

  1. Niezwykłe!!! Kasiu pięknych Świąt !

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne gwiazdki/śnieżynki i aż trudno uwierzyć, że na drutach można zrobić takie cuda <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :). Wydaje się, że szydełko jest bardziej kreatywne, ale to nie jest prawda. Druty też potrafią zaskoczyć :D.

      Usuń
  3. W ogóle nie umiem sobie wyobrazić jak wygląda dzierganie ozdób na 5 drutach jednocześnie! To jakaś zaawansowana magia! A to znaczy, że jesteś prawdziwą czarodziejką, bo wyszły Ci fenomenalnie ;) No i dziękuję za wsłuchanie się w głos ludu, który namawiał na pokazanie tych cudeniek :D Wesołych Świąt Kasiu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Każdy rodzaj rękodzieła ma coś z magii , a druty to po prostu zdolne bestie :). Ale bardzo nieśmiałe i rzadko pokazują swoją druga twarz :D.

      Usuń
  4. Bosz i to na drutach - magia. ❄️Piękne śnieżynki, gwiazdki, ozdóbki ....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz