Ostatnie

To już naprawdę ostatnie gwiazdki, jakie zrobiłam tej zimy. Ale za to największe :).


W ubiegłym roku zrobiłam identyczny zestaw jako zawieszkę do okna, a w tym stwierdziłam, że fajnie wyglądałyby w większym formacie jako firanki w kuchennym oknie. Nie musiałam przerabiać wzoru, wystarczyło sięgnąć po grubszy kordonek czyli w tym przypadku bielony nowosolski 50 x 12. Nie spodziewałam się, że wyjdą takie duże, odrobinę większe nie zmieściłyby się w oknie.


Wzór większości z Was jest zapewne doskonale znany.



Nie byłam pewna czy mój pomysł się sprawdzi, ale wyszła bardzo fajna ozdoba okienna w formacie XXXL, którą śmiało można nazwać firanką. 

Może na Wielkanoc zrobię gigantyczne pisanki? 

Pozdrawiam
Kasia

Komentarze

  1. Kasiu! Pęknie się prezentują Twoje gwiazdki. Najlepszego w Nowym Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :) Jak się dorobię nowych okien w kuchni to wykorzystam pomysł :) Na razie mam żaluzje między szybami więc nie byłoby efektu. No i czekam na pisanki na Wielkanoc ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniałe! miałaś chyba najpiękniej udekorowane świątecznie okna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają świetnie! Fajny ten kordonek nowosolski:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne! A może na wielkanoc zrobisz najpierw jajko, nad tym kurczaczek, a nad nimi kura :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda to naprawdę fantastycznie :-). Serdeczne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda to naprawdę fantastycznie :-). Serdeczne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają nieziemsko :) Pisanki też będą super !

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaje....fajne. Ślicznie ozdobione okno. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz