Lniane podkładki i urodzinowa rozdawajka

Z końcówki lnianej nitki Lenka, jaka mi została po zrobieniu owalnej serwetki, zrobiłam komplet podkładek pod filiżankę/kubek/szklankę. 



Niestety, materiału wystarczyło mi tylko na 4 sztuki, a właściwie nawet na niepełne cztery, bo dwie mają wykończenie z resztki pozostałej po jaśminowej serwecie. W ten sposób nitki zostały wykorzystane co do ostatniego metra, a podkładki nabrały uroku.



Zrobiłam je na podstawie poniższego wzoru znalezionego w czeluściach Pinterest. Żeby troszkę zwiększyć wymiar dodałam pomiędzy rzędem 6. i 7. dodatkowy rząd, składający się z samych słupków.



Jeżeli Wam się spodobały, możecie skorzystać ze wzoru, ale możecie również  w prosty sposób zostać właścicielami powyższego kompletu. Wystarczy wziąć udział w urodzinowej rozdawajce z okazji 2. urodzin bloga. 


Dokładnie wczoraj minęły dwa lata od założenia Szydełkowej pasji Kaśki. Coś co początkowo miało być tylko zabawą i chęcią podzielenia się z innymi "rękodzielnikami" moimi pracami, stało się ważnym elementem życia codziennego. Oraz obowiązkiem, ale jakże miłym. 

Dziękuję Wam bardzo za czas jaki poświęcacie mojemu blogowi, za komentarze i sugestie. Są one dla mnie szczególnie ważne :). Mam nadzieję, że w kolejnym roku również będziecie do mnie zaglądać. Zapraszam serdecznie :D.

A teraz pora na rozdawajkę, warunki są bardzo proste:
  • zostaw komentarz pod tym postem wyrażający chęć udziału w zabawie, wraz z namiarem na bloga, stronę na FB lub konto na Instagram,
  • zamieść powyższy baner na swoim blogu, stronie FB lub koncie na Instagram,
  • byłoby mi bardzo miło, gdybyście polubili mój profil na FB/konto na Instagram :), ale to nie jest warunek konieczny.
Termin zgłoszenia upływa 15 sierpnia, potem zostanie ogłoszony zwycięzca. Życzę szczęścia :).

Pozdrawiam serdecznie!
Kasia

Komentarze

  1. Bardzo lubię małe elementy szydełkowe. Mnie one inspirują dość mocno. Bo same w sobie są właśnie tak bardzo atrakcyjne, że chyba nie postawiłabym filiżanki z kawą.... Obawa, że zaplamią się - wzięła by górę. A takie maleństwa można zawsze połączyć i powstaje np bieżnik. Wzór jest bardzo ładny. Pozdrawiam. Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś bardzo się stresowałam najmniejszymi nawet plamkami, ale od dawna już dałam sobie spokój. Przecież plamy można wybawić, a nerwicy tak łatwo się nie pozbędzie :D.

      Usuń
  2. Zgłaszam się! Moja strona: http://grandmothermartha.blogspot.com/
    Już zabieram banerek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu baner już na stronie:) A chęć na ta piękne podkładeczki duża:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne podkładki, a jako, że szewc bez butów chodzi, a rękodzielnik bez podkładek, to zgłaszam chęć udziału w rozdawajce :D Życzę powodzenia wszystkim uczestnikom! Nagroda jest ekstra ;) będę czekać na wyniki z zapartym tchem :) https://szydelkowecudasie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i z tych emocji zapomniałam: Sto lat, sto lat, niech pisze Kasia nam!!!

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję! I życzę powodzenia w zabawie :D.

      Usuń
  5. Piękne podkładki, Lenka w tej roli z pewnością spełni się znakomicie. Gratuluję drugich urodzin bloga🎂 I życzę wielu kolejnych😀 I oczywiście przyłączam się do zabawy, stronę polubiłam na fb, a jak ogarnę jak dodać baner to dodam😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego! :) Stu lat pisania bloga życzę :D Będę odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny komplecik! Pozdrawiam i życzę dalszego owocnego blogowania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się do udziału w konkursie :) Moja strona: http://www.reznorblog.pl/ W tamtym roku dostałam od Ciebie nagrodę pocieszenia, może teraz załapię się na 1. miejsce ;)

    Gratuluję 2. roku blogowania! ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i życzę powodzenia :). Może w tym roku się uda :).

      Usuń
  9. Gratuluję rocznicy :)
    Takie piękne rzeczy powstają z tej lnianej nitki ,że chyba w końcu ją zamówię ;)
    Super podkładki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :). Właśnie przymierzam się do zrobienia lnianej firanki. Sama jestem ciekawa efektu :).

      Usuń

Prześlij komentarz