Musztardowy komplet

Wszystko zaczęło się od poszewki na poduszkę w kolorze musztardowym, którą jesienią kupiłam w Ikea. Nie spodziewałam się, że tak ładnie ożywi oraz rozjaśni już i tak jasne wnętrze. Dla pogłębienia efektu postanowiłam zrobić musztardowy komplet serwetek na komodę i stoliki.


Niemałym problemem okazał się wybór materiału. Nigdzie nie znalazłam kordonka w podobnym odcieniu, ale za to przypadkowo trafiłam na bawełnianą włóczkę Drops Paris. Kolor 41 wydawał się być bardzo zbliżony do tego z poszewki, a w rzeczywistości okazał się prawie identyczny. 


Ze względu na znaczną grubość nitki (producent sugeruje użycie szydełka/drutów w rozmiarze 5 mm) wybrana przeze mnie szydełkowa serwetka byłaby za gruba i ciężka.  Nie pozostało mi nic innego jak sięgnąć po druty.


Nie mogłam zdecydować się na żaden konkretny wzór i ostatecznie wybrałam ścieg gładki prawy, a jako wykończenie zastosowałam ścieg francuski. Kiedy miałam zrobioną połowę bieżnika pomyślałam, że mogłam wprowadzić delikatny ażur, ale było już zdecydowanie za późno na zmiany.


Ostatecznie taka wersja bardzo mi odpowiada. O jakości bawełny Dropsa miałam okazję przekonać się już wcześniej przy okazji tworzenia białego żakietu oraz fuksjowego wdzianka. Nie byłam tylko pewna czy tą nitką będzie się dziergać równie przyjemnie i bezproblemowo jak szydełkować. Nie zauważyłam żadnej różnicy, praca postępowała szybko i sprawnie. W ciągu tygodnia zrobiłam bieżnik o wymiarach 116 cm na 23 cm oraz dwie serwetki 23 cm na 23 cm.

Pozdrawiam serdecznie!
Kasia

Komentarze

  1. Taka prosta rzecz, a jak potrafi wzbogacić wnętrze, prawda? ;) Chciałabym jeszcze zobaczyć szerszy kadr, łącznie z tą musztardową poszewką :D Jakby kiedyś chciało Ci się dorobić zdjęć to wrzuć je proszę choćby na insta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też o tym myślałam, ale chwilowo wszystkie poduszki opanowały renifery, bałwany i inne takie tam :D. Jak już sobie pójdą to będzie zdjęcie całego kompletu ;).

      Usuń
  2. Jestem pod wrażeniem. Kolor ciekawy, choć nigdy nie wybierałam takiego. Tu okazuje się bardzo, bardzo ładny! Wzór- super! Właśnie w prostym wzorze jest pięknie. Ażur chyba byłby za dużą formą. Tak jest świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :). Gdyby nie te wspomniane poduszki, to nigdy bym nawet nie pomyślała o musztardowych dodatkach.

      Usuń
  3. musztardowy nie należy do moich ulubionych kolorów, ale w Twoim wydaniu prezentuje się naprawdę wspaniale! Patrząc na takie prace szczególnie mi żal i wstyd, że akurat na drutach nie nauczyłam się robić... pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty już wiesz, że szczena mi opadła! Dzięki Tobie miałam już pierwsze próby dziergania na drutach! To, co tworzysz Ty jest absolutnie perfekcyjne i piękne <3 Jestem bardzo ciekawa, jak wygląda z poduszkami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje Iwonko :D. Jeszcze trochę poćwiczysz i też będziesz za jakiś czas robić takie bieżniki i inne cuda na drutach ;).

      Usuń
  5. Też lubię bawełnę Dropsa. Bardzo przyjemny wzór. Wyszło ładnie i elegancko.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Ta włóczka jest tak miła w dotyku oraz dobra gatunkowo, że praca z nią jest czysta przyjemnością ;).

      Usuń
  6. Jak wiadomo w prostocie tkwi siła. Bieżnik prezentuje się ślicznie a kolor musztardowy jest na topie. Podziwiam Twoje drutowe robótki bo mi jakoś z nimi nie po drodze😂

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz